Teraz nawet akceptujących zmianę klimatu nazywa się “negacjonistami
Al Gore wdał się niedawno w wiele mówiącą sprzeczkę z dziennikarzem. Ross Clark ze „Spectatora” chciał spytać go o podnoszenie się poziomu wód morza w Miami, sugerowane w jego nowym filmie “An Inconvenient Sequel”. Dziennikarz zaczął wyjaśniać, że konsultował się z specjalistą w kwestii poziomu morza z Florida International University, Shimonem Wdowinskim. Gore odpowiedział: “Nigdy o nim nie słyszałem – czy jest negacjonistą?” A potem zapytał dziennikarza: „Czy pan jest negacjonistą?”
Kiedy Clark odpowiedział, że jest pewien, że zmiana klimatu jest problemem, ale nie wie, jak dużym, Gore oznajmił: “Jest pan negacjonistą”.